W pierwszym dniu nowego roku przeszedł na drugą stronę mój pies. Miał już swoje lata, chorował i teraz jest mu na pewno przegania ptaki ze swojego nieba. Ale zostało puste miejsce przy stole.
To jest jego ostatnie zdjęcie. Żegnaj Rafciu.
2 stycznia 2009
tęczowy most
Autor:
Marta
o
01:52
Subskrybuj:
Posty (Atom)